niedziela, 29 marca 2015

Niedziela Palmowa w Wielkiej Brytanii

Dzisiaj początek akcji "Znajdź wielkanocne jajeczko"! Ponieważ dziś przypada Niedziela Palmowa, w tym wpisie przeczytacie jak to święto obchodzą chrześcijanie w Wielkiej Brytanii.

Oprócz tego możecie wziąć udział w konkursie :) Pytanie znajdziecie pod koniec wpisu.

Ale to jeszcze nie wszystko, bo możecie też walczyć o nagrodę specjalną - wybrane przez Zwycięzcę pozycje z katalogu pons (ufundowane przez Wydawnictwo PONS) nieprzekraczające 300zł. Oprócz tego, Zwycięzca otrzyma roczną prenumeratę magazynu National Geographic (ufundowaną przez blogerów biorących udział w akcji). Są też przewidziane nagrody za II i III miejsce! Szczegóły tutaj (KLIK)

Aby zdobyć nagrodę specjalną, należy znaleźć jak najwięcej "ukrytych jajeczek" na blogach biorących udział w akcji. Jajeczka to przypadkowe słowa niepasujące do kontekstu. Na każdym blogu będziecie mogli odnaleźć po jednym. Po znalezieniu jajeczek wpisujecie je w formularz (KLIK). Regulamin konkursu o nagrodę specjalną oraz wszystkie szczegóły znajdziecie tutaj (KLIK).

Zapraszam zatem do zabawy w detektywów, odnajdźcie jajeczko w poniższym tekście, następnie próbujcie na kolejnych blogach :)

Jeszcze małe naprowadzenie - ukrytym jajeczkiem nie są literówki, czy błędy stylistyczne, ale słowo, które nie pasuje do zdania,
Przykład: Koty piją wodę, jedzą  ryby, kuny i suchą karmę. 'Zgniłym jajeczkiem' w tym zdaniu jest wyraz 'kuny'.



    

Tradycje związane z Niedzielą Palmową w Wielkiej Brytanii 

Niedziela Palmowa, czyli Palm Sunday rozpoczyna Wielki Tydzień (Holy Week). Niedziela Palmowa upamiętnia przybycie Jezusa na osiołku (donkey) do Jerozolimy, kiedy ludność wiwatowała go gałązkami palm (palm branches).  

Inne określenia Palm Sunday 

W niektórych częściach Walii Niedziela Palmowa jest określana jako Flowering Sunday. Nie bez przyczyny tam kwiat w nazwie - w tym dniu kwiaty są rozsypywane na grobach i cmentarzach.

W Anglii, w niektórych regionach, święto to jest nazywane Spanish Sunday. Nazwa prawdopodobnie pochodzi od słodkiego napoju robionego przez dzieci, w skład którego wchodzi m.in. hiszpańska lukrecja, tequila i woda.

Jeszcze inną nazwą Niedzieli Palmowej jest Fig Sunday. Pochodzi od zwyczaju jedzenia fig lub puddingu figowego w tę niedzielę.

Są jeszcze inne terminy określające to święto, jednak zainteresowanych odsyłam do zgłębienia tematu samodzielnie:)

Palmy

Palmy symbolizują zwycięstwo (victory) i radość (joy).

W Niedzielę Palmową wierni często otrzymują świeże liście palmy, a dzieci krzyżyki zrobione z pojedynczego listka palmy.
W wielu kościołach lub wokół nich odbywają się procesje, podczas których wierni śpiewają i machają palmami. Palmy są również święcone (blessed). 

Pozostałości po palmach są przechowywane i palone, aby służyć jako popiół w Środę Popielcową (Ash Wednesday) następnego roku.

Pax cakes

Deserem postanowiłam podzielić  się pod koniec.. ;) W niektórych parafiach wierni otrzymują po zakończeniu mszy małe ciasteczka lub bułeczki zwane "pax cakes" z wizerunkiem baranka i słowami 'Peace and Good Neighbourhood' (pokój i dobre sąsiedztwo). 'Pax' z łaciny oznacza pokój. Tak więc, ciasteczka są symbolem pokoju i życzliwości.

Tradycja sięga XVI wieku i weszła w życie prawdopodobnie za sprawą miejscowej właścicielki ziemskiej Lady Scudamore (niektórzy twierdzą, że Thomasa More'a). Wszystko wskazuje na to, że parafianie nie mieli ze sobą zbyt dobrych stosunków i Lady S. zafundowała ciastka i piwo, które miały być spożyte w kościele w Niedzielę Palmową. Celem akcji było wprowadzenie pokoju i zgody między sąsiadami przed Wielkanocą.
Jakiś czas później zwyczaj wyszedł z użycia w niektórych kościołach. Został potem przywrócony, ale zrezygnowano z piwa.

Mi osobiście tradycja jedzenia ciasteczek bardzo przypadła do gustu.. :)

Studnie

W dawnych czasach w Anglii istniał obyczaj odwiedzania studni (visiting wells) i zostawiania ofiary jej duchom. W niektórych miejscach wrzucano do studni szpilki, a wokoło innych rozwieszano szmaty. W ten sposób dokładano starań, aby duch studni utrzymywał świeżą i czystą wodę. Zawsze to jakaś metoda.. ;)



Zapraszam teraz na konkurs!



Wydawnictwo Lektorklett, które jest patronem akcji, ufundowało dla Was nagrody. Do wygrania jest funkcjonalny słownik obrazkowy angielski-polski. Przyda się początkującym, jak również zaawansowanym!

Co zrobić aby wygrać?




Wystarczy spełnić kilka warunków:
1. Zostaw ciekawy komentarz pod jednym z wpisów (dowolnym!) na blogu. Osoba, która napisze komentarz, który uznam za najciekawszy, stanie się posiadaczem nagrody.
2. Przy komentarzu daj znać, że bierzesz udział w konkursie. Możesz dodać w nawiasie hasło "konkurs-wielkanocne jajeczko".
3. Jeśli nie prowadzisz bloga, zostaw swój adres e-mail.

EDIT W konkursie będą brane pod uwagę komentarze zostawione od 29 do 6 kwietnia 2015, godz.16.00 (czasu polskiego).
Wysyłka nagrody na terenie Polski i Europy.

Dodatkowo, dla wszystkich czytelników bloga, Wydawnictwo LektorKlett/PONS przygotowało rabat 20% na zakupy w sklepie internetowym. Wystarczy wpisać hasło: 20PROJAJECZKO. Rabat będzie aktywny do 06.04.



Terminarz wpisów wszystkich blogerów biorących udział w akcji możecie znaleźć w poprzednim poście zapowiadającym akcję, lub TUTAJ.


Źródło zdjęć:1,2
Photo credit: Fred Dawson / Foter / CC BY-NC-ND

poniedziałek, 23 marca 2015

Znajdź wielkanocne jajeczko - zapowiedź akcji

Przybywam dziś do Was ze świetną informacją! Już niedługo ruszamy z kolejną akcją blogerów językowo-kulturowych! Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych najnowszy projekt nosi tytuł:

Akcja będzie trwała przez cztery dni - od 29 marca do 1 kwietnia na 21 blogach

Czekają na Was wpisy o tematyce wiosenno - wielkanocnej. Poznacie wiele ciekawostek związanych z różnymi krajami świata, i napiszę w zaufaniu, że czeka też na Was masa konkursów (oczywiście z nagrodami;)! Będzie liczył się refleks, spostrzegawczość, a i za wytrwałość jest również przewidziana nagroda.. :) Dodatkowo zdradzę, że  po raz pierwszy konkurs odbędzie się też u mnie (:D)

Pomijając refleks, spostrzegawczość i wytrwałość, ważna też będzie dobra zabawa! Będziecie mogli trochę pobawić się w detektywów.. ale więcej na razie nie zdradzam, wszystko będzie jasne za kilka dni :)

Tymczasem zapoznajcie się z rozkładem jazdy:

Niedziela 29/03/2015

Poniedziałek 30/03/2015

Wtorek 31/03/2015

Środa 01/04/2015


Gdyście mieli ochotę zapoznać się z sylwetkami blogów zapraszam TUTAJ

Jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszam do dołączenia do wydarzenia na facebooku oraz do polubienia fanpage'a blogów językowych i kulturowych

Mam nadzieję, że widzimy się od niedzieli na wszystkich blogach biorących udział w akcji! :) 

niedziela, 22 marca 2015

Fiszki PLUS - recenzja

Dzięki wydawnictwu EDGARD jezykiobce.pl w moje ręce trafiły Fiszki PLUS - dla średnio zaawansowanych 3. W dzisiejszym wpisie zaprezentuję moje subiektywne odczucia na temat uzyskanych materiałów.
Na pytanie - Czy warto korzystać akurat z tych fiszek? - odpowiem po wnikliwej analizie, na którą niniejszym zapraszam :) 




Co to są fiszki?

Fiszki to karteczki, na których z jednej strony są umieszczone słówka/zwroty/wyrażenia w j. angielskim, a z drugiej strony znajduje się polskie tłumaczenie wszystkich słów. 

Co wchodzi w skład zestawu Fiszek PLUS?

600 fiszek, a na nich:
słówko z transkrypcją
zdanie z użyciem słówka
dodatkowe słownictwo związane z wybranym słówkiem np.: kolokacja, idiom, lub zagadnienie gramatyczne

Nagrania słów, zdań i tłumaczeń (na płycie CD lub do ściągnięcia na komputer)

Program komputerowy Aktywny Trening:
wszystkie nagrania 
możliwość utworzenia własnej playlisty
ćwiczenia
gry :D 
test końcowy

Kolorowe przegródki porządkujące naukę
Etui na wybrane fiszki
Memolista
Wskazówki do nauki  



Fiszki pod lupą

Fiszki PLUS 3 - dla średnio zaawansowanych to poziom B2 odpowiadający FCE.

Pierwsza rzecz, która mnie pozytywnie zaskoczyła w Fiszkach Plus to transkrypcja fonetyczna. Z fiszkami, które miałam do czynienia wcześniej zawsze mi jej brakowało. Wiem, że nie każdy umie czytać te "krzaki", dlatego z pomocą przychodzą nagrania;)

Kolejny aspekt, który cenię, a równocześnie jest w tych fiszkach innowacyjny, to dodatkowe słownictwo na dole prawie każdej karteczki. Nawet jeśli znamy zwrot 'above sea level' - nad poziomem morza, z przypisu możemy dowiedzieć się znaczenia powiązanego słówka 'altitude' -wysokość (nad poziomem morza). 

Dodatkowym słownictwem mogą też być idiomy, synonimy, antonimy, czasowniki frazowe, odpowiedniki AmE, a także inne znaczenia słów, np. pod hasłem 'occupation' - okupacja, odnajdujemy, że rzeczownik może oznaczać także zawód wykonywany.

Innymi elementami pojawiającymi się na dole karteczki to zagadnienia gramatyczne dopasowane do poziomu nauki. Tutaj mamy powtórkę z mowy zależnej, struktury 'have sth done', czasowników modalnych, zdań warunkowych, elementów inwersji, a także nieregularnych form trudniejszych czasowników. 

Ponadto, dzięki przykładowym zdaniom z użyciem konkretnych słówek, możemy
1. łatwiej zapamiętać znaczenie słowa w kontekście 
2. nauczyć się go w odpowiedniej kolokacji
3. zapamiętać z jakim przyimkiem łączy się dany czasownik
4. utrwalić struktury gramatyczne
5. poznać nowe słówka

Przykładowo, fiszka ze słowem overthrow - obalać jest zilustrowana zdaniem: The President was overthrown in a coup. Prezydent został obalony w wyniku zamachu stanu

Prawda, że przykładowe zdania mogą znacznie ułatwić naukę? :)

A jeśli chodzi o ułatwianie nauki, to jeszcze nie wszystko. Pudełko, w którym zapakowane są fiszki to świetny materiał nie tylko na przechowywanie ich. Używając kolorowych przegródek, możemy w sposób praktyczny zorganizować sobie naukę dzieląc fiszki na te, które POWTARZAM, UCZĘ SIĘ i UMIEM. Dodatkowo malutkie etui pozwala na zabranie ze sobą wybranych fiszek do szkoły, na uczelnię, czy do pracy. W korku, autobusie, albo na nudnym wykładzie możemy zerkać i dalej przyswajać wiedzę.  

W takim razie czy są jakieś minusy? 
Jedyną wadę, jaką dostrzegłam we Fiszkach, to cieniutkie kartoniki. Jednak przy sporej ilości karteczek i poręcznym pudełku, ciężko sobie wyobrazić inną opcję, która byłaby tak funkcjonalna jak obecna.  
Nie przeszkadzałyby mi również transkrypcje dodatkowych wyrazów podanych na dole fiszek.



Część komputerowa pod lupą 

Jakby tego wszystkiego było mało, jest jeszcze DESER. W zestawie do naszej dyspozycji znajdują się nagrania wszystkich słówek i zdań. 
Dodatkowo, wszystkie słówka możemy ćwiczyć na komputerze- zaznaczamy te, których chcemy się uczyć i automatycznie je odtwarzamy. Znajdziemy też ćwiczenia sprawdzające dotychczasowe postępy. 
Oprócz tego istnieje możliwość utworzenia własnej playlisty.  Możemy wszystko spersonalizować - zaznaczamy interesujące nas słówka,  ustawiamy kolejność elementów w nagraniu oraz odstęp czasowy. Dzięki rozszerzeniu *.LRC wygenerowane słówka będą wyświetlać się na naszym odtwarzaczu podczas ich słuchania!
I na koniec - są też gry.. :) Moje ulubione memory, a także wykreślanka (word search). Za każdym razem to my wybieramy, które słowa mają znaleźć się w grach. 
A jak uzbieramy klucze za dobrze wykonane zadania, możemy przystąpić do testu końcowego.

Na poniższym obrazku screen z gry Memory.  



Podsumowanie - czy warto? 

Biorąc wszystko pod uwagę - dużą ilość przydatnych wyrażeń (łącznie 1600!), nowoczesną formę segregacji, a także zgrabne, kieszonkowe etui, daje się zauważyć, że całość została dokładnie przemyślana i profesjonalnie dopracowana. A wszystko to za rozsądną cenę.
Fiszki PLUS dla średnio zaawansowanych 3 to moim zdaniem świetny sposób do nauki dla osób przygotowujących się do FCE, matury, oraz wszystkich na poziomie upper-intermediate. Co ważne, będą odpowiednie dla wzrokowców, jak również dla słuchowców
Program komputerowy to dodatkowy motywator - ładna grafika, ciekawe ćwiczenia i gry.
Jednym zdaniem - uważam, że warto skorzystać z Fiszek PLUS. 

W ofercie wydawnictwa EDGARD są fiszki na każdym poziomie. Zaczynając do poziomu A0-A1 do C2 - odpowiadającemu CPE, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie :) 


czwartek, 12 marca 2015

Podglądnięte na fb: in the bag

Kolejnym wyselekcjonowanym wyrażeniem prosto z facebooka - w cyklu podglądnięte na fb został idiom, który pochodzi ze Stanów Zjednoczonych:



in the bag /ɪn ðə bæɡ/

definicja i użycie
Słownik Cambridge podaje: if something is in the bag, you are certain to get it or to achieve it

Już z definicji widać, że idiom 'in the bag' może występować z czasownikiem 'have' - have something in the bag, albo w innej kombinacji, z czasownikiem 'be' - be in the bag

polskie znaczenie idiomu to: mieć coś zaklepane, pewne
(doslownie: mieć coś w torbie)
synonimy: certain  /ˈsɜː.tən/, achieved /əˈtʃiːvd/
użycie: nieformalne, często w sporcie, biznesie, albo hazardzie, kiedy przewidujemy wynik

przykład:
I can't believe Mary won, I thought John had it in the bag! Nie mogę uwierzyć, że wygrała Mary, myślałam, że John miał to zwycięstwo w kieszeni! 

pochodzenie:
Idiom pochodzi z początku XX wieku z amerykańskiego baseballu. Podczas meczów, drużyna Giants, która mogła poszczycić się wieloma zwycięstwami pod rząd, znalazła sposób na dopisujące im szczęście ;) 
Wierzono, że jeśli worek z piłkami zostanie przed ostatnią rundą zniesiony z boiska, Giganci mogli być spokojni, bowiem zwycięstwo było zagwarantowane. 

czwartek, 5 marca 2015

Gwiazdorzenie po angielsku po raz drugi

Pewnie znacie reklamę snickersa, w której z głodnego wyłazi prawdziwy Gremlin? Jeśli nie, koniecznie nadróbcie teraz (klik), albo od razu zobaczcie w oryginalnej wersji językowej   ;D

             Źródło obrazka

Przygotujcie się na porządną, (ale krótką) dawkę języka potocznego. Jak zwykle zachęcam do obejrzenia materiału filmowego kilka razy przed spojrzeniem na transkrypcję - w ten sposób ćwiczymy rozumienie ze słuchu.




Ben, seriously, are you gonna help, or what?

seriously /ˈsɪə.ri.əs.li/- poważnie
gonna = going to - zamierzać


Don't strain yourself mate, yeah?

strain /streɪn/ - wysilać, męczyć
mate /meɪt/- kumpel; przyjacielski sposób zwracania się do kogoś, zwłaszcza do mężczyzny


You know, you're a right pain when you're hungry. 

right /raɪt/ - [informal] przed rzeczownikiem wyraża wzmocnienie (często znajduje się przed rzeczownikiem, który wyraża dezaprobatę)
np.: a right idiot - kompletny, prawdziwy idiota

to be a pain - być utrapieniem; męczącą, irytującą osobą
inne wyrażenie o tym samym znaczeniu to: to be a pain the neck lub w mocniejszej, wulgarnej wersji: to be a pain in the arse[BrE]/ [AmE]: ass/butt
słowo pain oznacza 'ból'


Here, have a snickers, will ya (will you)?

W trybie rozkazującym, kiedy prosimy kogoś o coś lub nakazujemy 'question tag', którego możemy użyć to właśnie 'will you'. (Jednak nie jest to jedyna opcja.)
inny przykład: 'Bring me that book, will you?" Proszę przynieś mi tą książkę. 

Która wersja językowa podoba Wam się bardziej: oryginalna, czy też nasi tłumacze podrasowali ten tekst? ;)


Challenge - wyzwanie
Jakie słowa padają na początku, czyli przed 'Ben, seriously, are you gonna help, or what?'

Przy okazji zapraszam do wpisu z inną reklamą snickersa: Gwiazdorzenie po angielsku